Na przełomie października i listopada 2023 roku koszt benzyny i diesla wzrósł aż o kilkadziesiąt groszy na litrze, co mocno odczuli kierowcy w swoich portfelach. Największy polski koncern petrochemiczny podniósł wtedy cenę benzyny 95 o 48 groszy, a diesla – aż o 58 groszy na litrze. W tym roku podwyżki są mniej dotkliwe, ale wciąż zauważalne. Według najnowszych danych Reflex, w drugiej połowie października 2024 roku benzyna podrożała średnio o 4-5 groszy na litrze, diesel o 2 grosze, a autogaz o 6 groszy. Obecnie średnia stawka za benzynę 95 wynosi 6,07 złotych/litr, za benzynę 98 – 6,82 złote/litr, za diesla – 6,13 złotych/litr, a za autogaz – 3,06 złotych/litr. Jak wynika z najnowszych danych firmy Reflex, średnie ceny benzyny Pb 95 oraz oleju napędowego przekroczyły poziom 6 zł/l, natomiast autogaz osiągnął wartość 3 zł/l.
Zobaczył zaparkowany samochód i od razu chwycił za telefon. “Kierowca roku”
Zgodnie z analizą firmy Reflex, cena benzyny Pb95 wynosiła średnio 6,07 zł/l, a oleju napędowego 6,13 zł/l – wartości identyczne jak tydzień wcześniej. Wzrosty te są niepokojące, jednak analitycy przewidują, że w nadchodzących dniach powinniśmy zobaczyć stabilizację cen detalicznych. Sytuację na rynku paliw można podsumować jednym zdaniem – jest drożej, ale taniej. Choć ceny nieustannie idą w górę, kierowcy płacą mniej niż przed rokiem, co daje wrażenie pewnej ulgi.
Porównując ceny z października 2024 roku do tych z roku poprzedniego, Aktualizacja rynku – 8 czerwca – Poczekaj i zobacz tryb przed inflacją USA można zaobserwować spadek kosztów. Średnia cena Pb95 w październiku wyniosła 6,01 zł/l, co oznacza 2-procentowy spadek w porównaniu do 2023 roku. Kierowcom pozostaje trzymać kciuki, żeby branża była dobrze przygotowana na zmianę 1 stycznia. Rynku paliwowego w firmie Reflex, Rafał Zywert, zauważył, że październik był kolejnym miesiącem ze spadkami cen rok do roku.
Nowe ceny paliw od poniedzia�ku. Tyle zap�acimy za benzyn�, diesla i LPG 21 pa�dziernika. Prognoza
Adam Sikorski, prezes spółki paliwowej Unimot w rozmowie z PAP, stwierdził, że początkowo autogaz może podrożeć nawet o gr za litr. Brzmi złowieszczo, ale nawet w najczarniejszym scenariuszu wszyscy podkreślają, że będzie to krótkotrwałe. – Rynek autogazu jest konkurencyjny i operatorzy będą prowadzić optymalizacje, starać się, by cena zbliżyła się do tej sprzed sankcji. Podobnie było w przypadku oleju napędowego – wyjaśnia. Według biura, im bliżej grudnia tym większych należy się spodziewać wahań cen autogazu ze względu na zbliżające się wejście w życie całkowitego zakazu importu LPG z Rosji.
Dobrą wiadomością jest także to, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest na tyle stabilna, że szoku na giełdach nie ma. Potencjalny konflikt sprawi, że szybko odczujemy zmianę cen. Wbrew pozorom nie należy tylko winić polskich rafinerii. Nie jest bowiem tajemnicą, że sporą część benzyny i oleju napędowego jaki tankujemy na stacjach w Polsce pochodzi z importu. W przypadku benzyny w czołówce prócz Niemców są jeszcze Litwini. Ostatni tydzień października nie przyniósł znaczących zmian w cenach benzyny i diesla.
- Mocniej może podrożeć za to olej napędowy, ale też nie będzie mowy o rewolucji.
- Na przełomie października i listopada 2023 roku koszt benzyny i diesla wzrósł aż o kilkadziesiąt groszy na litrze, co mocno odczuli kierowcy w swoich portfelach.
- OPEC+ przewiduje, że w przyszłym roku popyt na jego ropę będzie większy niż aktualnie.
- W przypadku benzyny w czołówce prócz Niemców są jeszcze Litwini.
Podobno to dobry pomysł, więc dolałem Mixolu do diesla
Wygrana Donalda Trumpa w wyścigu prezydenckim w USA nie wpłynęła szczególnie na decyzje inwestorów na rynku ropy. Cena surowca utrzymuje się przy kwocie 75 Wszystko O Automatyczny System Forex dolarów za baryłkę. W najbliższych tygodniach trudno będzie się spodziewać szczególnych zmian. Dopiero gdy prezydent elekt zostanie oficjalnie zaprzysiężony i wprowadzi w życie odpowiednie akty, ceny ropy powinny ulec obniżce. Wszystko za sprawą zapowiadanej gromko polityce “Drill baby, drill”, która w skrócie oznacza zwiększenie wydobycia ropy. Przyznaniu nowych licencji na wydobycie, a także rozbudowie ropociągu Keystone z Kanady do USA (została ona wstrzymana przez Joe Bidena).
W ocenie Reflexu, sytuacja na rynku hurtowym nie pozostawia miejsca na większe zmiany cen paliw na stacjach i ceny są obecnie na poziomach zbliżonych do tych sprzed tygodnia. W przyszłym tygodniu ceny Martin Schwartz-profesjonalny analityk Forex benzyny na stacjach powinny dalej pozostawać na zbliżonym do obecnego poziomie, natomiast w przypadku oleju napędowego i autogazu prawdopodobne wydają się kilkugroszowe podwyżki. Analitycy przewidują, że w listopadzie ceny paliw mogą zwiększyć się o kolejne kilka groszy na litrze. Znamienne jest, że w ostatnich tygodniach największy wzrost odnotowano w przypadku autogazu, który podrożał o 21 groszy na litrze. W tym samym czasie benzyna podrożała o 15 groszy, a diesel – o 19 groszy.
Trzeba pamiętać o tym, że wspomniane prognozy szybko mogą ulec zmianie. W drugiej połowie listopada tylko jedna grupa kierowców będzie zadowolona. Analitycy biura Reflex prognozują, że ceny benzyny utrzymają się na dotychczasowym poziomie. W przypadku diesla można zaś oczekiwać podwyżek o kilka groszy. Po raz kolejny wzrośnie także cena autogazu (także o kilka gorszy). Im bliżej zimy tym można oczekiwać kolejnych podwyżek na LPG.
Jak zauważają analitycy Reflex, zaskakująca okazała się decyzja państw OPEC+, które wstrzymały się z zapowiadanym zwiększeniem produkcji. OPEC+ przewiduje, że w przyszłym roku popyt na jego ropę będzie większy niż aktualnie. “Ukształtuje się na poziomie 43,2 mln bbl/d, czyli ponad 3 mln bbl/d więcej niż aktualny poziom produkcji” – informują eksperci Reflex. Sytuacja na rynku paliw w Polsce jest dynamiczna, a wzrosty cen mogą wpływać na codzienne wydatki kierowców. W najbliższych dniach przewiduje się stabilizację cen, jednak wszystko będzie zależało od dalszego rozwoju sytuacji na rynku hurtowym oraz decyzji OPEC+ oraz sytuacji na Bliskim Wschodzie. Kierowcy powinni być przygotowani na ewentualne zmiany.
Add Your Comment